Master |
StuntMan |
|
|
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 915 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: Częstochowa |
|
|
|
|
|
|
Hm... Co do silniczka 1.4 90 kucy..
Nie jest jakiś bardzo mocny ale ogólnie daje rade, idzie przyśpieszyć, gumy zapiszczą i trasą się zajebiście jedzie.
Szerokie gumy (195)(opony nisko profilowe) + twarda zawiecha = zajebista jazda po zakrętach.
Wkurwia mnie jak są w autach gumy 165, niby ok ale jazda nie ta....
Ogólnie wrażenie z jazdy zajebiste. Nie mam jeszcze prawka ale śmigam koło domu, czasami pojadę troszkę dalej, ale boje się psiarni.
Podoba mi się elastyczny silnik, np. 70km/h idzie jechać 5 biegiem lajtowo, a do wyprzedzania przy 75km/h redukuje się z 4 biegu na 3 i wtedy dopiero zaczyna się zabawa
Jak dla mnie autko w pytkę, jeździłem różnymi wehikułami ale zdecydowanie Tigrą jeździ mi się najlepiej.
Tak na marginesie to miałem jechać do Niemcowni poszukać Audi A3/A4 ewentualnie Golfa IV, ale ciesze się że kupiłem Tigre bo te wszystkie auta takie oklepane.. Trzeba być oryginalnym |
|